Młodzieżowy Dom Kultury im. Władysława Broniewskiego

ul. Teatralna 3, 62-800 Kalisz
tel/fax 62 767 25 21

web: www.mdk.kalisz.pl

A A A

"Mój przyjaciel strach"

Strach jak każda emocja jest nam potrzebny mimo, że jest nieprzyjemny. Często ostrzega przed niebezpieczeństwem, pomaga ocenić groźną sytuację, a przy tym właściwie ocenić kiedy coś jest bezpieczne. Jest bodźcem do aktywacji naszego ciała do obrony, czujności lub ucieczki przed istniejącym zagrożeniem. Czasami jednak bywa, że lęk i obawy wobec niektórych sytuacji, zjawisk i stworzeń jest przesadzony. Strach towarzyszy nam niezależnie od tego czy zagrożenie jest prawdziwe czy też stanowi wytwór naszej wyobraźni. Celem zajęć było poprzez treści bajek, rozmowy i działania twórcze przekazać dzieciom powyższą wiedzę o lęku i strachu i oswojenie bądź zniwelowanie jego poziomu. Dzieci dowiedziały jak ważne jest odróżnienie, co wywołuje u nich strach i czy jest to prawdziwe czy wymyślone. Dowiedziały się też, że przy realnym zagrożeniu należy reagować i być czujnym natomiast w przypadku lęków wyimaginowanych należy uświadomić sobie, że zagrożenie nie jest prawdziwe, nie istnieje i to tylko wytwór naszej wyobraźni. W tym drugim przypadku pomagając skupić się umysłowi na czymś innym, miłym, czymś, co sprawia, że czujemy się dobrze, można zniwelować nieistniejący lęk.

 

Na koszmary najlepsze są pozytywne myśli. Rozmowa o przeżywanych lękach z kimś zaufanym (przyjaciółką, rodzicem, rodzeństwem, nauczycielem) pomaga również oswoić lęki. Często okazuje się bowiem, że nie jesteśmy w tych emocjach osamotnieni. Że każdego z nas czasami dopada strach. Czasem wystarczy szczera rozmowa, aby się uporać z tego typu emocjami.

 

Dlatego mali uczestnicy po wysłuchaniu bajek opowiadali czego najbardziej się boją. Podczas wspólnej „burzy mózgów” szukaliśmy sposobów na zniwelowanie poszczególnych strachów i racjonalnych uzasadnień skąd się wzięły, analizowaliśmy, co czują, kiedy się boją, co wtedy dzieje się z ich ciałem i umysłem. Później zadaniem każdego uczestnika było namalowanie sytuacji, gdzie każde dziecko zaprzyjaźnia się ze swoim własnym strachem. I tak pająk stał się sympatyczny, a myszka okazała się miłym stworzonkiem, które kilkakrotnie bardziej boi się człowieka niż odwrotnie; że dziecko, które boi się wody, żegluje po przestworzach oceanu, a inne szybuje w awionetce wśród chmur; że z uśmiechem na twarzy inny maluch siedzi na fotelu u stomatologa wiedząc, że tu tylko otrzyma pomoc z powodu bolącego zęba; że groźny pies sąsiada, do którego nie kazano się zbliżać, jest przemiły i chętny do zabaw. Zajęcia o emocjach wywołało wiele emocji wśród małych uczestników. Możliwe, że ta lekcja przyczyniła się do pokonania niejednego strachu czy lęku. Warto czasami podejmować takie tematy.

 

Bardzo dziękujemy Pani Sylwii Kwiatkowskiej za udział w tym przedsięwzięciu.