II. tydzień

W poniedziałek na "starą ekipę półkolonistów" czekała "nowa załoga wychowawców". Dzień tradycyjnie rozpczęliśmy od migania, potem były działania plastyczne i w końcu nadszedł czas na wyczekiwaną wizytę na Przystani Kalisz. Zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci przez p. Roberta Papuzińskiego, który wraz ze swoimi współpracownikami, przygotował dla nas wycieczkę po Prośnie. Dreszczyk emocji przy wsiadaniu, kołysanie i plusk wody za burtą, a potem widok brzegu z innej perspektywy pozostaną w naszej pamięci na długo. Dziękujemy!!!

Wtorek Wczoraj była woda, a dzisiaj przestworza. Wczoraj dreszczyk emocji, a dzisiaj zmysły i mięśnie napięte na maxa w Kaliskim Parku Linowym. Profesjonalizm i siła spokoju instruktorów dodały odwagi półkolonistom, którzy podjęli się przejścia podniebną trasą. Duża rzecz! 
I jeszcze PRZYPOMINAJKA - jutro wycieczka do Wrocławia, spotykamy się punktualnie o 8.00 przed MDK. Drodzy Rodzice nie zapomnijcie o drugim śniadaniu dla dzieciaków i proszę zaopatrzcie "potrzebujących" w leki na drogę powrotną.

W środę nadszedł czas na największą atrakcję Półkolonii MDK - całodniową wycieczkę do Wrocławia, gdzie odwiedziliśmy fascynujące miejsce - HYDROPOLIS - centrum wiedzy o wodzie. Obiekt znajduje się w zabytkowym, XIX wiecznym podziemnym zbiorniku. Zwiedzanie obejmuje 9 różnorodnych stref poświęconych, między innymi, życiu w oceanie i jego głębinach, lasom deszczowym Amazonki, wynalazkom wodnym i wiernym modelom statków. Informacji i więcej ciekawostek znajdziecie na stronie HYDROPOLIS

Tematem przewodnim czwartku była "Moda". Półkoloniści potraktowali temat bardzo poważnie i stawili się w kolorowych letnich stylizacjach - dziewczyny z wiankami na głowach i naszyjnikami z kwiatów, prezentowały się niczym hawajskie tancerki hula. Po spokojnym początku dnia przyszedł czas na szaleństwa, ale oczywiście bezpieczne, na ściance wspinaczkowej w BLOKOBLISKO. Potem jeszcze pośpiewaliśmy z panią Anią i w podgrupach - dziewczyny, chłopaki - działaliśmy plastycznie lub piłkarsko.